sobota, 16 marca 2013

Rozdział 4. cz II Sweet Nothing


Calvin Harris - Sweet Nothing ft. Florence Welch


Pokój  był przepiękny . Idealnie pościelone łóżko na podeście. Jasne meble kontrastowały z ciemną podłogą. Coś co przykuło moją uwagę , było spełnieniem moich marzeń. Duże okno z szerokim parapetem z poduszkami i paroma półkami na książki. Po lewej stronie znajdowały się drzwi do łazienki . Łazienka , jak łazienka , ale miała w sobie coś magicznego , coś co czyniło ją wyjątkową. Niby zwykłe kafelki , umywalka, lustro , prysznic , wanna , toaleta , ale nadzwyczajna. Tak nadzwyczajna jak tak rodzina.
- Majka ? - usłyszałam krzyki Liama 
- W łazience - uprzedziłam jego pytanie.
- Jasnowidz ? - pokręciłam przecząco głową , co musiało wyglądać komicznie , bo chłopak nie mógł powstrzymać się od śmiechu . Nie dziwię się . Moja idealnie ułożona blond grzywka już nie była taka idealna. Każdy włos , nawet najmniejszy ,był ułożony w inną stronę . Wyglądałam , jakby dopiero wstała. ---Ok. Przyniosłem twoje rzeczy , więc możesz się rozpakować.
- Dziękuję . Yyy Liam ? 
- Tak ?
- Pomożesz mi ? - stało się . Samowystarczalna Maja poprosiła kogoś o pomoc. Czy człowiek może się zmienić pod wpływem otoczenia. Co prawda , jestem tu od paru minut , a czuję się jakbym mieszkała tu od dziecka. To miejsce emituje miłością i dobrocią , jakiej zabrakło w domu dziecka. Tam czułam się jak w klatce. Jak dzikie zwierzę , któremu odebrali wolność. A tu ... Rozwijam skrzydła , odzyskuje wolność , mam swoje cztery ściany , a nie łóżko i szafę . 
- Liam , jak byś mógł zacznij układać książki , bo trochę ich jest 
- Nie ma sprawy .
Chłopak wziął się za pierwszy karton , a ja z pamiętnikiem powędrowałam do łazienki. Napisałam szybko esemesa do  Kameli , o treści , krótkiej , ale zwięzłej - " LONDYN <3 , Maja ".
Otworzyłam zeszyt na wpisie z przed  dwóch lat 
Zamknełam zeszyt i poszłam do " mojego pomocnika " Zanim zaczęłam rozpakowywać ubrania , dostałam esemesa - " Jak to ? Jesteś w Londynie ? Kamela x " . W zamian odpisałam jej tylko , że ma wejść o 20:00 na Skype'a.
- I jak tam ?
- Dziewczyno , ile ty masz książek.
- Trochę..

Znacie to uczucie , że nie pasujecie do otoczenia ?  Że wydaje się wam , że jesteście inni? Nie jesteście ani sobą , ani kimś innym ? Że usiłujecie być kimś , kim nigdy byście nie zostali ?
Czy wydaje się wam , że ludzie się zmieniają ?
Tu was zaskoczę. Ludzie nie zmieniają sie z własnej woli, to świat nas zmienia . Podporządkujemy się pod niego , udając , że tak własnie ma być.
Tak własnie było ze mną .
PODPORZĄDKOWAŁAM SIĘ ŚWIATU
                                  
                                                                          01 lipca 18:00
Znowu podporządkowuje się światu . Mam nadzieje , że pozytywnie.

Proszenie o pomoc dla większości osób to nie problem, ale dla mnie tak.
Rzadko prosiłam kogoś o pomoc . Starałam być się samowystarczalna. Można by rzec,że przygotowywałam się do  tak zwanego " świata dorosłych "
A teraz proszę o pomoc kogoś obcego/nieobcego. 
 .Dziwne uczucie
Rozpakowanie moich rzeczy zajęło mniej więcej godzinkę. Później udaliśmy się na kolację. Czułam się trochę skrępowana całą sytuacją. Państwo Payne widząc to , zaczęli opowiadać o sobie . Karen uwielbia czytać tak jak ja , ale nie ma tak dużej kolekcji , za to Geoff uwielbia piłkę nożną , na co się ucieszyłam. Zawsze z tatą oglądałam mecze. 
" Mała , pyzata dziewczynka siedzi na kolanach swojego ojca . Na jej policzkach namalowane są biało-czerwone flagi. Z niecierpliwieniem czeka , aż polska reprezentacja trafi w końcu do bramki. " JEST" - krzyczą. Mała Maja biega po salonie , krzycząc - Polska jest najlepsza " 

4 komentarze:

  1. Jedno słowo Super. Mógłby być on troszkę dłuższy, ale jest ok. Więc co napisać?
    Życzę weny :* !

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny. Kiedy next??:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Super. Chce next:P

    OdpowiedzUsuń

Szablon w całości wykonany przez Violent na zlecenie Memory na bloga http://zycie-jest-dziwne.blogspot.com/ . Prawa autorskie zastrzeżone